Ciche Zmartwychwstanie
Wielka cisza...brak szerszej wspólnoty wierzących, powoduje jeszcze głębszą pustkę. Wszystko nagle się uprościło...A słowa czytane w liturgii Wielkiej Soboty brzmią jak dzwony mocno , o stworzeniu, prowadzeniu przez Boga, o wierności, tęsknocie ....O wielkiej bezinteresownej miłości Boga do człowieka, który umarł abyśmy mogli żyć w Chrystusie, który Zmartwychwstał.
Gdzieś kolejni ludzie zarażeni, umierający, chorzy, potrzebujący, samotni, zniechęceni, zmęczeni czekaniem na koniec pandemii. Jezus przychodzi do tych sytuacji i miejsc, bez dzwonków, bez pięknych śpiewów jest...
On zmartwychwstaje pośród nas i mówi: Pokój wam, witajcie, ja jestem.
A spotkanie to dokonuje się dziś.... Dla niego nie ważny jest czas i miejsce, stale przychodzi do naszych serc, wylęknionych, pełnych oczekiwań i marzeń, Jezus zmartwychwstały, zwycięski, pełen mocy i chwały.Kyrios, Pan, ten który przekracza bariery, zamknięte drzwi naszych serc...Jezus przemieniony...Uczy nas spotkania z naszym człowieczeństwem. Łamie nasze przekonania i wyobrażenia na Jego temat, uczy aby pozwalać być mu Bogiem. Tak trudno jest zaakceptować Boga bliskiego i dalekiego, wolelibyśmy jedną z tych możliwości, i proste odpowiedzi, wtedy wszystko jest takie jasne....
Pozwolić Bogu działać, tam gdzie jest i jaki jest. Pozwolić. My wierzymy w Chrystusa Zmartwychwstałego! Żyjącego, działającego z mocą. Pan, który przenika wszystko, każdą nasza rzeczywistość, z nami cierpi i z nami raduje się, idzie z nami jak z uczniami z Emaus, słucha naszych rozterek i wątpliwości. Czy rozpoznajemy Go, pośród codziennych zwykłych trosk?
Panie Jezu, uwielbiamy Twoją Świętą Obecność pośród nas, wierzymy i wyznajemy, że jesteś Bogiem, Tym ,który Był od zawsze i Jest Żyjący.
Siostro, takie komentarze głupie i niesmaczne najlepiej usuwać bez skrupułów. Tym bardziej że anonimowe. Po co normalni ludzie mają w to wdeptywać?
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuń