Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2019

Wezwane do miłości

Obraz
    Przed chwilą napisałam  tekst z okazji Dnia Zycia  Konsekrowanego  o tym co znaczy być wezwanym do Miłości ale nie utworzyłam kopii  i  przy dodawaniu zdjęć, wykasowałam tekst...Widocznie nie miał być publiczny i  był potrzeby tylko mnie.       Napiszę więc o tym co mnie zafascynowało w ostatnim czasie, a co jest związane   z Miłością i tym wyjątkowym wezwaniem. Nasza młoda siostra podzieliła się ze mną czymś  co wydaje mi się absolutnie wyjątkowe.   Jeden z najwybitniejszych teologów XX w.  Henri de Lubac napisał tekst na temat duchowości Urszulanek Unii Rzymskiej.  Czytałam go z wypiekami na twarzy, ponieważ ukazuje on piękno życia dla Jezusa na przykładzie Urszulanek, które w taki sposób żyły. Tekst powstał w pierwszej połowie XX w to nic nie stracił na swojej aktualności. Zobaczcie sami: Powołanie do Miłości to: Nieustanny wysiłek, poszukiwanie tego, co jest najlepsze, zawsze w duchu wiary, z pokorną prostotą – jak prostota św. Anieli - aby we własnej duszy i du

Trzy grosze o religii w szkole

Obraz
    Co jakiś czas podnosi się kwestię religii w szkole. Czy to dobry pomysł, że tam jest, czy nie lepiej, aby była przy parafii lub, że katecheci nie powinni brać pieniędzy za pracę, nie powinni być członkami  Rady Pedagogicznej itd...Pytam dlaczego? Długo  pracuję w szkole ucząc religii. W swoim 25 letnim stażu głównie pracowałam w liceum i gimnazjum katolickim z krótkimi   przerwami na szkołę państwową.  W szkole państwowej pracowałam:  w szkole specjalnej, w liceum, technikum i zawodówce. Śmieję się, że pracowałam we wszystkich typach szkół, co jest zresztą prawdą. I cieszę się, że nigdy nie uczyłam przy parafii jako katechetka ale właśnie w szkole.  Kilka refleksji na temat religii w szkole średniej, bo tutaj pracuję najdłużej.  Pierwszym  pytaniem, które mi się nasuwa jest:  Czym powinna być religia w szkole średniej? Ewangelizacją? Nauczaniem  wiary katolickiej typu mini teologia? Czy nauczaniem katechizmu i  moralności?   Uważam, że szkoła nie jest miejscem ewangeli

Czy możliwe jest życie w czystości?

Obraz
  Pewnego razu odpowiadając na niewybredne żarciki trzeciej gimnazjum,  zapytałam: Co to jest cnota? Widzę uśmieszki na twarzach, niektórzy rechoczą, niektórzy chrząkają, ostatni, milczą patrząc na mnie wyczekująco.  Zapiszcie sobie kontynuuję swoją odpowiedź:  Cnota  - stała zdolność ku dobru. Konsternacja. Milczenie, zdziwienie. Brak komentarza. Czystość jako cnota, czyli zdolność do życia w dobru .  Kilka lat wcześniej w klasie maturalnej podzieliliśmy się na dwie grupy, jedni uważali, że czystość przedmałżeńska jest wartością, inni, że to przeżytek. Była bardzo ciekawa dyskusja.   Czy w ogóle jeszcze ktoś dzisiaj mówi o czystości? Czy to jedna z tych cnót, którą osiągają arystokraci lub orły? Jak zwał tak zwał ale chodzi o tych nielicznych.       Czy w dzisiejszych czasach ociekających seksem i sprowadzających wszystko do seksu j est możliwe życie w czystości i wstrzemięźliwości? Natychmiastowa odpowiedź? To dla kosmitów. A jednak....  O co chodzi?   Byłoby pow

Jak pogodzić religię ze współczesnością?

Obraz
     Czasami przeglądam popularne  profile na Instagramie ludzi o odmiennych poglądach niż moje, ze świata sztuki, literatury itd. Podziwiam ich erudycję i błyskotliwość, wiele się  tam dowiaduję ciekawych rzeczy.   Jednak to co mnie uderza to ogólna niechęć do religii, im silniejsza niechęć i manifestacja jej, tym bardziej jest ten ktoś człowiekiem postępowym, mile widzianym i dobrze komentowanym w pewnych kręgach.   Odnoszę wrażenie, że  stało się modą, krytykowanie religii, oraz wszelkich przejawów religijności,  podważanie jej znaczenia i sensu, wykazywanie jakoby religia była jedyną przeszkodą do osiągnięcia pełnych możliwości człowieka.    W zjawisku tym widzę i myślę, że nie będę tutaj za bardzo odkrywcza. Zmiany kulturowe  zachodzące we współczesnym świecie, które wiążą się z zanegowaniem porządku ukształtowanego w oparciu o dotychczasowy system wartości, a zwłaszcza przewartościowanie  definicji  dobra i zła oraz norm moralnych, które kształtowały do tej pory  czł