O tęsknocie za Miłością
Świat oszalał na punkcie miłości, wszyscy chcą być kochani...W sposób jedyny, wyjątkowy i romantyczny... Miłość jest przedmiotem tęsknot, marzeń i twórczości... Tyle definicji miłości, ilu ludzi na ziemi i każdy nosi własne wyobrażenie o niej. Czy to źle? To wspaniale! Cudownie! Zachwycająco!
Nie pozostaję w tej materii wyjątkiem. Już sobie wyobrażam te miny zdziwione. Co? Zakonnica i miłość? Tak! Kilka postów wcześniej pisałam na ten temat, przeczytać można o tym tutaj.
Dzisiaj nie będę się posługiwała mądrymi ludźmi ale napiszę własne rozumienie miłości.
- Miłość to jest umiejętność dawania i przyjmowania.
- Miłość to świadomość swoich potrzeb i rezygnowanie z nich, ze względu na dobro drugiego człowieka.
- Miłość to radość, pokój i poczucie sensu, że kocham i jestem kochana.
- Miłość to bezinteresowność, oddanie i poświęcenie.
- Miłość to przebaczenie ciągle od nowa i od początku.
- Miłość to drobne gesty życzliwości wobec drugiego człowieka.
- Miłość to współczucie, współodczuwanie, empatia
- Miłość to przechodzenie ponad tym co ciasne, małe i bez wyobraźni.
- Miłość to wdzięczność i podziw.
- Miłość to umiejętność czekania na drugiego, jego czas, jego rozwój, jego dobro.
- Miłość to ból, gniew i oburzenie.
- który, codziennie zapewnia Cię, o swojej miłości,
- który, pociesza Cię i podtrzymuje ,
- który, nie zniechęca się i nie niecierpliwi Tobą,
- który, wybacza Ci ciągle na nowo,
- który, góry przenosi, bo nie ma dla Niego nic niemożliwego,
- któremu wichry, burze, słońce i deszcz są posłuszne,
- który pragnienie Twojej wolności,
- który, jest niewyczerpaną Świętą Tajemnicą,
- który, jest bliski i daleki, czuły i srogi,
- który, stał się człowiekiem, aby przekonać Cię o swojej Miłości,
- który jest Nieograniczony, Nieskończony, Wieczny.
Komentarze
Prześlij komentarz