Pamięć

    Jeśli istnieje pokolenie JP2 - zaliczam się do niego. Ponieważ Jan Paweł II wywarł tak wielki wpływ na moje życie, że do dzisiaj nie jestem wstanie nic sensownego napisać, bo wszystko wydaje mi się niewystarczające.
  Rosłam razem z jego pontyfikatem, czytałam jego encykliki, nie zapomnę jak usiłowałam się przedrzeć na studiach przez encyklikę Veritatis Splendor, sto razy powtarzając: co to jest ta opcja fundamentalna...Udało się.

 Potem czytałam z uczennicami encykliki społeczne i  Evangelium vitae.

  Kochałam Jego bezpośredni, jedyny i niepowtarzalny kontakt z ludźmi. Miałam trudność kiedy był już stary i niedołężny, nie mógł mówić, nie mogłam tego zaakceptować.

  Przeżywałam wielkie oburzenie kiedy zobaczyłam, że nie wszyscy go kochają.
Kiedy umierał czułam, że tracę kogoś ważnego, że umiera ktoś mi bardzo bliski...

 Do dzisiaj odkrywam jego wpływ na moje życie. Chociaż nigdy nie widziałam Go blisko, nigdy nie byłam na audiencji. Do Rzymu pojechałam po raz pierwszy rok po Jego śmierci. Mój żal był ogromny, że nie było mnie tam wcześniej.
  Jest moim świętym.

Komentarze

  1. Coś mi podpowiada, że św. Jan Paweł II doskonale zdawał sobie sprawę, iż świętość mężczyzny nie jest możliwa bez "mądrej, szlachetnej i dojrzałej" relacji z kobietą. I vice versa, św. Klara też o tym doskonale wiedziała!

    "Błogosławiony ten, kto się mną nie zgorszy" (Mt 11, 6).

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wrażenie, że w teogrocznej rocznicy nie było za wiele zbędnej pompy. I dobrze - niech pamiętają serca. Przypomniała mi się pewna historia - ale ponieważ opisałam ją kiedyś na blogu, wrzucę w polecany post". Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie poczytam.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wobec powyższego, czy może Siostra wyjaśnić co oznacza owa "opcja fundamentalna"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybór podstawowy, który określa moralno-religijne nastawienie do dobra i zła.
      http://www.centrumjp2.pl/wikijp2/index.php?title=Opcja_fundamentalna

      Usuń
    2. Dzięki :)
      Nie wdając się w przeintelektualizowane i ciężkostrawne /przynajmniej dla mnie/ niuanse, proponuję ujęcie syntetyczne:

      "Uczyniwszy na wieki wybór, w każdej chwili wybierać muszę." (Jerzy Liebert)

      Skojarzyłem jeszcze fragment z Ez 18,21-24

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Co to znaczy być Dzieckiem Boga?

Czy Pan Bóg działa moim życiu?

Czy możliwe jest życie w czystości?