Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2017

Milczenie heroizmu

Obraz
     Wśród wielu wartości za powszechnie uważane jako wyjątkowe, wyróżnić należy te ponadczasowe jakimi są: bohaterstwo, honor i odwaga i jeszcze coś:   Heroizm to zdolność do wielkich czynów dokonywanych przez bohaterów, obdarzonych wyjątkowym męstwem i odwagą . Tyle definicji z internetu. Ale o co chodzi?   Nie wiem czy wy też  tak macie, ale ja  ciągle potrzebuję w moim świecie, ludzi odważnych, gotowych  do poświęceń, walczących w słusznej sprawie, dla których tak, znaczy tak, a nie, nie, którzy mają wizję przyszłości i nie potrzebują  wyjaśnień i usprawiedliwień, w istotnych sprawach, że  liczy się coś więcej niż  zdrowie, pieniądze i życie. Może dlatego tak kocham harcerstwo, a może dlatego zostałam zakonnicą?    Jedno wiem, Rodrigues z Milczenia nie jest moim bohaterem, nie uważam, że stracił wiarę by ją zyskać, ani nie myślę, że Pan Jezus go potępi. Po porostu nie został obdarzony  tym wyjątkowym męstwem i odwagą jakiej wymaga heroizm.    Pytałam siebie dlacz

Dorastanie do męskości

Obraz
       W czasie kiedy nie byłam już młoda i piękna, zaczęłam pracować w jednym z naszych  gimnazjów, w którym klasy były różnicowane na  dziewczęta i chłopców. Jak wiadomo mężczyźni pracujący w szkole, do częstych nie należą. Chociaż tutaj było ich sporo, to dla tego rocznika zabrakło wychowawcy. Będąc babą zdecydowaną i energiczną oraz posiadającą doświadczenie, wcześniej pracowałam w liceum 10 lat! Dyrekcja uznała, że nadaję się do tej roli. I tu zaczyna się wyzwanie. Pierwszego września dwudziestu siedmiu łepków, zasiadło przede mną ,w pojedynczych ławkach.  Przerażenie moje, nie było mniejsze niż ich, w nowej szkole.      Nie byłam wybitną wychowawczynią, uczyłam się na próbach i błędach jak to w życiu bywa.  Wiek dojrzewania to trudny czas, więc na pierwszym zebraniu poprosiłam  mamy aby oddały  synów ojcom i niech oni nad nimi przejmą władzę.   Efekt był taki, że na każdym zebraniu większość stanowili ojcowie, tak jak i to, że jeździli ze mną na wycieczki klasowe i inn

Przyjaźń jako sztuka

Obraz
     Dzisiaj będzie o relacjach kobiecych,bo małe i duże kobiety, potrzebują przyjaciółek. Mężatki, singielki i zakonnice, wydaje nam się, że przyjaciółka jest konieczna do życia i tylko ona potrafi nas zrozumieć, że będziemy jej mogły powierzyć całą złożoność swojego świata, że przyjaciółka okaże się antidotum na samotność i obcość w nim. Dość szybko kobiety zamężne, narzeczone orientują się, że chociaż kochają swoich mężczyzn, to jednak oni nie są w stanie ich zrozumieć do końca.     Myślę też, że potrzebujemy przyjaciółek, bo lubimy mówić, kiedy mówimy, myślimy i porządkujemy sobie rzeczywistość. Czasami mówimy : Nikt tak nie zrozumie kobiety, jak druga kobieta. Nie wiem czy zgodzicie się ze mną  Drogie Panie ale najczęściej rozmawiamy o tym co przeżywamy, ponieważ  świat uczuć, wydaje  się nam samym trudny do zrozumienia.   Okazuje się jednak, że z przyjaźnią to wcale nie jest tak prosto i wymaga ona wiele wysiłku aby była życiodajna, mądra i wolna .  Odważę się powiedzieć

Przygoda Miłości

Obraz
   Wszędzie o miłości. I ja też. Stara i brzydka (jak to moja wychowanka mawiała) i  o miłości chce pisać? Zapewne wiecie Drodzy Czytelnicy, że starzy i brzydcy też kochają i są kochani, a o miłości mają wiele do powiedzenia, właśnie dlatego, że są starzy.    Każda autentyczna miłość, to nie sprawa uczucia ale starania się, budowania czegoś pięknego, zadziwiającego i zaskakującego. Czucie, pragnienie jest siłą napędową ale ono wygasa wtedy, kiedy brakuje nam starania, podgrzewania ognia, zabiegania . Nieraz po wielu latach dopiero możemy zaprzestać starań i cieszyć się swoją obecnością, bez zbędnych słów i zabiegów, bo już tak wiele ze sobą przeżyliśmy, że potrafimy się łatwo zrozumieć i przy sobie być. Myślę, że taka  miłość się zdarza przyjaciołom i małżonkom. Jeśli zależy nam na głębokiej relacji z drugim człowiekiem, podejmujemy wysiłek pracy nad sobą, rezygnując z własnego ja , na rzecz drugiego człowieka, męża, dzieci, przyjaciela. Dobro drugiego, stawiamy ponad swoje. Bo co

Piękno cierpienia?

Obraz
   Rzadko chodzę do kina,  ostatnio z internistkami  wybrałam się na film: Ukryte Piękno Davida Frankela. Świetna obsada: Will Smith, Kate Winslet,  Keira Knightley, Helen Mirren.    Krótko pisząc, film jest o mężczyźnie, któremu zmarła sześcioletnia córeczka na rzadką odmianę raka, ból straty sprawia, że zamyka się na rzeczywistość. Przyjaciele wynajmują aktorów  aby pomogli nawiązać z nim kontakt, ci odwołują się do śmierci, czasu  i miłości, trzech bytów, do których mężczyzna wcześniej napisał listy.W kontakcie z aktorami, którzy uosabiają poszczególne byty, wykrzykuje swój gniew, przeżywa ból, rozczarowanie i lęk. Film podejmuje problem cierpienia, jednak wychodząc z kina miałam uczucie pustki .   I w taki sposób zainspirował mnie, aby jeszcze raz zapytać o sens cierpienia.   Chyba nikogo z czytelników nie muszę przekonywać, że cierpienie w jakimś sensie jest udziałem wszystkich ludzi, jedni cierpią bardziej drudzy mniej. Czy w cierpieniu można zobaczyć piękno? Czy poza chrze

Być kobietą mężną

Obraz
     Judytą zainteresowałam się kiedy zobaczyłam obraz   Caravaggia z kobietą o delikatnych rysach    głowę Holofernesowi. Tryskająca   krew i twarz pełna przerażenia ofiary, sprawiały, że pierwsza ścinającą, moja reakcja była   typu:   Co za okropieństwo , było to tak   silne uczucie, że wracałam do tego obrazu, patrząc na tę piękną kobietę, z myślą, że muszę dowiedzieć się o niej czegoś więcej. Tak zaczęłam czytać Księgę   Judyty   Starego Testamentu. Kog tam znalazłam?     Judyta jest piękną,   pobożną,   młodą,   bogatą   wdową, którą poznajemy w momencie oblężenia miasta Izraelskiego-Betulii   przez Holofernesa, dowódcę wojsk króla Nabuchodonozora. Izraelici upadają na duchu, gdyż zostali otoczeni bez możliwości ucieczki i dostępu do wody,   której zgromadzone zapasy były na wyczerpaniu. Chcą się poddać Asyryjczykom, aby ocalić swoje życie. Tracą wiarę, że Bóg przyjdzie im z pomocą i poczucie godności. Kiedy decyzja o uznaniu klęski zostaje podjęta, przychodzi   Judyta

Oddać życie Bogu

Obraz
       Czasami oglądam w internecie Siostry tańczące, śpiewające, grające, elokwentne i wykształcone, zazwyczaj są to młode i piękne kobiety, myślę wtedy, że chcemy pokazać nasze życie, jako atrakcyjne, jakbyśmy chcieli udowodnić światu, że nie tylko  jesteśmy normalne ale też piękne i utalentowane, że niczym się nie różnimy od kobiet pozostających w świecie, po części to prawda. Z kolei siostry mojego pokolenia , ukazywane są jako działaczki na rzecz potrzebujących, budujące domy, wychowawczynie, wykładowczynie lub feministki walczące o prawa kobiet i zakonnic, te ostatnie  bardziej   spoza Polski. Jednym słowem czyniące wielkie rzeczy dla Pana. Zmieniają się czasy i ludzie oraz środki wyrazu.   Jednak pod pewnymi względami człowiek się nie zmienia np. w pragnieniu i poszukiwaniu miłości, sensu, w tęsknocie za Bogiem.   Czy dla młodych kobiet życie zakonne może być dzisiaj  atrakcyjne bez nadmiernego upiększania?  Przecież na co dzień nie tańczymy, nie gramy na instrumentach,